Site icon trendowaci

Starszy matematyk zhakował loterię na 26 milionów dolarów

Jak Jerry Selbee prosperował dzięki prostemu rozwiązaniu algebraicznemu.

W pamiętny sobotni poranek Marge Selbee weszła do kuchni, żeby odpalić dzbanek kawy.

Jej mąż, Jerry, rysował w notatniku. Liczby i formuły tańczyły na jego stronie jak baletnica o sztywnych ramionach. Nie było to dla niego niezwykłe.

Popijając kawę, Marge zwróciła się do niego: „Nad czym pracujesz?”

Podniósł głowę i powiedział: „Myślę, że złamałem loterię stanu Michigan”.

Marge roześmiała się i niewiele o tym myślała. Jednak gdy skończyła kawę, jej mąż siedział obok niej z sekretem wart 26 milionów dolarów.

Ironia dwóch zwykłych oszustów loteryjnych

Loteria ma zasłużoną mistykę. To góra gotówki, spowita niemożliwą matematyką, z subtelną obietnicą szczęścia i wolności.

Pod wieloma względami Jerry był idealnym kandydatem do wykrycia dziury w systemie. Mimo skromnego życia miał tytuł magistra matematyki i od najmłodszych lat potrafił rozwiązywać problemy, z którymi borykali się dorośli. Podobnie jak inni utalentowani ludzie, odpowiedzi najwyraźniej wyskakiwały z mgły na jego kolana.

W jego przyszłym napadzie była też wielka ironia. Selbees nigdy nie pili, nie palili, nie brali narkotyków ani nie uprawiali hazardu. Kofeina była ich jedyną wadą.

Jerry Selbee po studiach wybrał niekonwencjonalną ścieżkę. Pracował w sprzedaży, fabrykach, biurach, zanim zmęczył się pracą dla „mężczyzny”.

Mając do utrzymania sześcioro dzieci i żonę, postanowili otworzyć przede wszystkim sklep spożywczy w Evart w stanie Michigan. Miliony nie mogły wydawać się dalej.

Droga do bogactwa

Przez lata sprzedawali zwykłe towary, ale radzili sobie lepiej niż większość sklepów. Jerry przeanalizował ceny od dostawców. Następnie zidentyfikował marże i z zyskiem odsprzedawał materiały drobnym detalistom. Miał również wykresy i analizy dotyczące zarobków na metr kwadratowy swojego sklepu. Jerry wszystko zmaksymalizował.

W końcu kupili i byli właścicielami jednej z niewielu maszyn do loterii w hrabstwie Evart. Ludzie napływali z odległości wielu kilometrów, by ścigać niemożliwe marzenie.

Selbees nigdy nie wydali dolara na kupony na loterię. Związek Jerry’ego z liczbami i matematyką sprawił, że decyzja była oczywista. Dla zabawy przyglądał się cyfrom na odwrocie biletów i podziwiał chęć ludzi do gry.

Pojawienie się specjalnej gry zmienia rzeczy

W 2003 roku ukazała się niezwykła loteria Winfall.

Założenie było proste:

  • Wybierz sześć liczb od 1 do 49
  • Jeśli zgadłeś dwie, trzy, cztery lub pięć liczb, otrzymasz nagrodę w rosnącej liczbie.
  • Zgadnij sześć, wygrasz minimum 2 miliony dolarów.

Jeśli nikt nie wygrał, suma na loterii rosła co tydzień. Po 6 tygodniach, lub gdy jackpot osiągnął pułap 5 milionów dolarów, dokonali „Roll Down”. Roll Down ma miejsce, gdy wygrane są rozkładane w dół na zwycięzców niższego poziomu, w meczach na poziomie 5, 4 i 3.

Loteria stanowa popełniła w tym wszystkim błąd. Wymienili szanse na wygraną, które były związane z każdą kombinacją liczb.

Wyjaśnienie matematyczne może wypełnić sam artykuł. Ale w krótkiej wersji Jerry przestudiował te szanse na wygraną i czas tych Roll Downów. Uświadomił sobie, że statystycznie jeden dolarowy kupon na loterię był wart więcej niż jednego dolara w tych ostatnich tygodniach.

Plan wkracza w akcję

Wiedział, że będzie musiał postawić duży zakład, aby stworzyć uzasadniony margines. Za pierwszym razem kupił bilety o wartości 2000 $, co było niewygodnie dużą sumą dla człowieka, który nigdy nie grał.

W końcu przegrał 50 $. Uznał, że to pech i margines błędu, i zdał sobie sprawę, że musi postawić więcej.

Trzy miesiące później ogłoszono następny upadek. Kupuje całe 8 000 dolarów w biletach. Jego wygrane wyniosły 15 700 $, co daje mu 7 700 $ zysku. Stąd sytuacja przybrała na sile.

Z każdym tygodniem jego zakłady rosły coraz wyżej. W kilka tygodni wydał setki tysięcy dolarów. Gra wymagała osobistego zakupu biletów. Więc kiedy zbliżał się upadek miasta, on i jego żona rozdzielili się na dwa samochody i trafili do niezliczonych sklepów wielobranżowych w całym stanie.

Rząd, ze swoim zwykłym czasem reakcji w górach lodowych, nie zauważył nic dziwnego. Selbees kontynuowali tę misję przez całą dekadę bez wiedzy państwa. W końcu grupa studentów z MIT również zauważyła błąd w matematyce i zaczęła kupować bilety.

W końcu wiadomość informacyjna otworzyła drzwi do programu i lokalni urzędnicy loterii zamknęli grę.

Ale w tym momencie Jerry wygrał ponad 26 milionów dolarów z loterii stanowej. Po odliczeniu kosztów uzyskali ponad 8 milionów dolarów zysku.

A co sprawia, że ​​ta historia jest jeszcze lepsza? Para. Pod koniec tego biegu mieli już 70 lat i pieniądze ich nie zmieniły.

Wszystko, co zrobili, to wyremontować swój dom i opłacić fundusze na studia 14 wnuków.

Exit mobile version