Site icon trendowaci

Elektryczna przyszłość Forda jeździ tym Mustangiem

Mustang Mach-E będzie pierwszym w pełni elektrycznym samochodem Forda. To SUV. I jest cholernie ostry.

Powrót do wczesnych lat sześćdziesiątych. Ford to jedna z największych firm na świecie. Jednak młodzi ludzie nie są podekscytowani jego samochodami. Potrzebują seksapilu. W nowym filmie Ford v. Ferrari jest scena o tym bardzo egzystencjalnym kryzysie. Jest udramatyzowany, ale warto tu wskazać: „Dlaczego James Bond nie jeździ fordem?” – pyta Lee Iacocca (w tej roli Jon Bernthal), ówczesny dyrektor generalny Forda. Prezes Henry Ford II (grany nienagannie przez Tracy Letts) odpowiada: „Ponieważ jest degeneratem”. Jednak Iacocca ostatecznie wygrywa. To ekstremalny hollywoodzki skrót, ale od tego momentu pojawiły się dwa produkty, które zmieniły historię Forda: legendarny GT40, samochód halo, który miał pokonać Ferrari w LeMans, oraz rację bytu tego samochodu, Mustang.

Oryginalny Mustang został zaprezentowany na Wystawie Światowej w Nowym Jorku w 1964 roku i pomógł Fordowi nadać mu młodzieńczą przydatność, jakiej potrzebował. Mustang reprezentował szybkość i styl w cenie, na którą większość mogła sobie pozwolić. Ten zdegenerowany James Bond w końcu jeździł fordem – Mustangiem Mach 1 w filmie z 1971 roku Diamonds Are Forever .

Dzisiejszy kryzys egzystencjalny jest podobny do kryzysu z lat sześćdziesiątych i nie tylko Ford go odczuwa. Nikt już nie kupuje tradycyjnych samochodów. W kwietniu 2018 roku Ford ogłosił nawet, że będzie wycofywać swoje sedany. Zostały wyparte przez crossovery i SUV-y oraz usługi wspólnego przejazdu. I chociaż dudnienie silnika spalinowego jest muzyką dla uszu wielu kierowców, ostatecznie przyszłość mobilności będzie elektryczna.

Co uratuje dzień? Wejdź ponownie do Mustanga. I tak, tym razem jest elektryczny.

„To nie była tylko próba stworzenia najlepszego pojazdu ekonomicznego” – mówi David Pericak, kiedy pytam go, dlaczego nazwał go Mustangiem, a nie po prostu Fordem. Jest dyrektorem ds. Zarządzania linią produktów dla przedsiębiorstw w firmie Ford Icons i głównym architektem przy przywracaniu Forda GT . „To zademonstrowało nasze umiejętności inżynieryjne i zrobienie tego za pomocą kultowego pojazdu”.

Czy to SUV, crossover czy coś innego?

Ford oficjalnie nazywa Mach-E SUV-em i na pewno wygląda jak crossover, ale to Mustang. Dlaczego więc nie zrobić elektrycznego sportowego coupe? „Nie mówię, że to nie byłoby interesujące lub nie byłoby intrygujące dla niektórych” – mówi Pericak. „Ale jeśli chcesz powiększyć rodzinę, musisz spojrzeć na to, czego chcą Twoi klienci – mówią nam, że chcą Mustanga, którym mogą jeździć przez cały rok, Mustanga, z którym ludzie mogą zabrać swoich przyjaciół. mają dzieci i zaczynają wchodzić w tę fazę życia, nie muszą pozbywać się swojego Mustanga. Więc jeśli spojrzeć na te wszystkie rzeczy, czterodrzwiowy SUV ma mnóstwo sensu ”.

Jakie są możliwości wyboru?

Na szczycie tej linii znajduje się Mustang Mach-E GT Performance Edition, który rozpędza się od 0 do 60 mil na godzinę w ciągu trzech sekund – z szacowaną mocą 342 kW (459 KM) i 830 Nm (612 lb. -ft. ) momentu obrotowego. Ten wariant będzie wyposażony w system tłumienia MagneRide, technologię adaptacyjnego zawieszenia i będzie miał zasięg około 230 mil. Pojawi się również GT, który celuje w 0-60 w mniej niż cztery sekundy, podczas gdy model z napędem na tylne koła z akumulatorem o zwiększonym zasięgu będzie miał około 300 mil zasięgu. Wszystkie będą miały oprogramowanie, które można aktualizować bezprzewodowo, takie jak telefon lub, wiesz, Tesla.

Gdzie są klamki?

Nie ma żadnych! Fajnie, prawda? Naciskasz przycisk. „Nie mogliśmy się doczekać pozbycia się klamek” – mówi Jason Castriota, dyrektor marki Forda ds. Pojazdów elektrycznych na baterie. „Wiesz, jest tyle rzeźb na boku ciała, a potem musisz wrzucić tam dużą, niezdarną klamkę? Zespół wymyślił nowy system drzwi, i powiedzieliśmy: „Wow, musimy to zrozumieć”. „To mały szczegół, ale naprawdę nadaje Mach-E czysty, futurystyczny wygląd samochodu koncepcyjnego.

Jak to jeździ?

Jeszcze nim nie jeździliśmy, ale oto co wiemy: będą trzy wyjątkowe doświadczenia związane z jazdą – szept, zaangażowanie i nieokiełznanie – które zmienią elementy sterujące, oświetlenie otoczenia, dźwięki i dynamiczne animacje klastra.

Czy wnętrze jest eleganckie?

Jest to jedno z najbardziej eleganckich wnętrz, jakie stworzył Ford, a jego centralnym elementem jest duży, pływający 15,5-calowy ekran dotykowy, który przypomina ekran dotykowy Tesli Model 3. Zestaw wskaźników przy kierownicy jest również eleganckim ekranem. Wybierz opcjonalny całkowicie szklany dach i system dźwiękowy Bang & Olufsen, a uzyskasz bardzo czystą i wyrafinowaną przestrzeń, która bardziej przypomina salon niż samochód typu muscle car. Chociaż z zewnątrz jest zawadiacki, w środku jest zaskakująco pojemny.

Jak szybko się ładuje?

Według Forda: „Szacuje się, że Mustang Mach-E o standardowym zasięgu ładuje się od 10% do 80% w około 38 minut podczas ładowania na stacji szybkiego ładowania DC”. Szczytowa stawka ładowania wynosi 150 kW.

Jak wygląda przechowywanie?

Z tyłu jest 29 stóp sześciennych przestrzeni, a przy opuszczonych tylnych siedzeniach 59,6 stóp sześciennych. Z przodu – i to jest chyba najfajniejsza cecha tego samochodu – znajduje się 4,8 stopy sześciennej, którą można opróżnić. Więc tak, wyobraź sobie możliwości tailgating.

Ile i kiedy mogę kupić?

Ford Mustang Mach-Es będzie dostępny od około 43 000 dolarów. (Wersje GT będzie około 60.000 $). Dostępny w sprzedaży już pod koniec tego roku.

Exit mobile version