W ubiegły poniedziałek czyli 19 lipca grupa The Killers ogłosiła, że w przyszłym miesiącu wydadzą nowy, siódmy już album studyjny zatytułowany Pressure Machine .
Jest to kontynuacja zeszłorocznego Imploding the Mirage , współprodukowanego przez zespół, Shawna Everetta i Jonathana Rado z Foxygen, a ukaże się 13 sierpnia nakładem EMI . Obejrzyj zwiastun LP poniżej.
Album nabrał kształtu w czasie przestoju stworzonego przez COVID-19, kiedy światowa trasa The Killers i promocja Imploding the Mirage zostały przełożone przez pandemię.
„Wszystko się zatrzymało” – mówi frontman Killers, Brandon Flowers. „I po raz pierwszy od dłuższego czasu spotkałem się z ciszą. I z tej ciszy zaczęła rozkwitać ta płyta, pełna piosenek, które w innym przypadku byłyby zbyt ciche i zagłuszone hałasem typowych płyt Killers”.
Pressure Machine jest reklamowany jako album oparty na studiowaniu postaci, „widok na codzienne realia małego amerykańskiego miasteczka o surowej, twardej urodzie”, zgodnie z informacją, z naciskiem na rodzinne miasto Flowersa, Nephi, Utah, populacja 5300, gdzie dorastał (między 10-16 rokiem życia).
Flowers wspomina w wywiadzie : „Gdyby nie postęp w przemyśle motoryzacyjnym, Nephi w latach 90. wygądałoby by nadal jak w latach 50 tych.… wiele wspomnień z mojego pobytu w Nephi jest związane z uczuciami. Ze strachem lub wielkim smutkiem, którym byłem naładowany emocjonalnie. Mam teraz większe zrozumienie niż wtedy, gdy zakładaliśmy zespół i mam nadzieję, że udało mi się oddać sprawiedliwość tym opowieściom i koncertom w tym małym miasteczku, w którym dorastałem.